Nie jest chyba nowością jeśli powiem że w Anglii o stałej godzinie pije się herbatę. Dzień w dzień od kilkunastu lat czy nawet kilkudziesięciu. Sam dokładnie nie mam pojęcia jaką tradycje ma picie kawy czyli znane five o'clock. Anglia słynie z tego że jest jednym z niewielu krajów które spożywają w takich pokaźnych ilościach herbatę. Nie jest to herbata jednego rodzaju. bardziej można powiedzieć że są to herbaty świata. Może nie tyle świata co ściśle określone gatunki herbat jak herbaty earl grey, herbaty białe, herbata czarna z dodatkami.
Jaka herbata będzie pita zależy od pory dnia. Rano pija się herbata czarna, dość mocna aby miała działanie pobudzające. Po południu czyli podczas słynnego tea time pija się herbaty earl grey lub mieszanki owocowe. Właściwie to jest pełna dowolność picia, bo nie rodzaj herbaty jest ważny lecz samo zatrzymanie się o godzinie 17 na herbatę.
Może niewielu to wie ale picie herbaty o 17 to nie samo picie. Do herbaty często podawane są smakołyki w postaci cukierków czy ciastek. Picie herbaty w Anglii ma też charakter towarzystki czyli skupia ludzi w jednym miejscu, zatrzymuje ich dają chwilę na rozmowę i poszerzanie kontaktów międzyludzkich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz