19 kwietnia 2010

Poranna herbata

Dziś postanowiłem że wypiję sobie super herbatę. Już w piątek pomyślałem sobie że ten tydzień będzie pod tytułem bardzo dobrych herbat. Byłem w herbaciarni w czwartek chyba i wybrałem najlepsze herbaty jakie były w sklepie. Było ich 7 czyli tyle ile dni tygodnia. Nie powiem że wydałem mało ale jaką przyjemność trzeba sobie od czasu do czasu sprawić. Dla mnie herbata jest taka przyjemnością. No to wstałem wcześniej niż zawsze aby zrobić sobie ładne śniadanko i aby herbata się dobrze zaparzyła. Dziś była herbata czarna z dodatkami. Jako dodatki miałem suszone jabłka, truskawki, pomarańcze. Aromat był super a smak jeszcze lepszy. Nie zawsze herbata jest w moim jadłospisie więc tym bardziej zachwycałem się tym jaka może być ona dobra. Aha, postanowiłem że najlepszą herbatę kupię w większej ilości i będę ją pił w robocie. No na razie spróbowałem jednej ale jutro będą już dwie. Najmilszy był wygląd tych pływających owoców. Po kilku minutach parzenia stają się one miękkie i smakują jak świeżo zerwane. Nigdy chyba nie piłem herbaty z taką ilością dodatków. Zdecydowanie wolę pić herbatę rano niż kawę. Oba te napoje nie wpływają pozytywnie na człowieka ale coś ciepłego rano trzeba wypić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz