Jedna z najfajniejszych reklam w historii naszej telewizji przedstawiająca herbatę. Bardzo mi się podoba i szkoda że już nie ma jej na antenie. Bardzo przyjemna, krótka i treściwa. Sam w domu miałem wiele tych miśków, bardzo to ubogacało moją lodówkę. Bardzo lubię kupować produkty w których dają jakiś mały prezent. Zamieszczam film w ramach przypomnienia:)
28 kwietnia 2010
23 kwietnia 2010
Dziwna herbata
Zamówiłem kilka dni temu herbatę w sklepie internetowym. Nie wiem co mnie podkusiło ale już się stało. Wczoraj dostałem paczkę. To co mnie zdziwiło to widok herbaty która była w pudełku. Nie wiem jak to się stało ale zamówiłem herbatę w dość mało znanej herbaciarni. Po prostu szukałem jakiejś herbaty i trafiłem na tą. Nie zastanawiałem się skąd jest ten sklep herbaciany tylko złożyłem zamówienie. No i tu był błąd. Zamówiłem jedną, małą herbatę. Zaznaczyłem że liściasta herbata czerwona a co dostałem? W mojej przesyłce była herbata owocowa i w dodatku w jakimś dziwnym opakowaniu. Wiecie jak wygląda zwykła herbata ekspresowa? No właśnie. Herbata jest w małej torebeczce aby swobodnie ja włożyć do szklanki. To teraz wyobraźcie sobie tą torebeczkę i z tą samą ilością suszu ale 4 razy większą!
Nie wiem może to jakiś żart albo coś. Jak ja teraz mam włożyć takie coś do szklanki? Pierwsze co mi przyszło na myśl to po prostu rozwalenie tej herbaty i wsypanie jej do pojemnika jakiegoś małego. Przecież nie będę robił z siebie nie wiem czego z wystającą torebką z filiżanki. Teraz się z tego śmieję ale wczoraj byłem na prawdę zdziwiony. Już nawet nie chodzi o pieniądze bo to są grosze ale o sam fakt że ktoś się pomylił lub ktoś sobie robi ze mnie jaja. Poszukałem w necie na temat takiej herbaty w wyszło że ta herbata jest produkowana do specjalnego parzenia. Najwidoczniej produkowane są jakieś wielkie dzbanki do których mieści się ta cała torba. Nie wiem, nie mam pojęcia. No i w dodatku była to herbata owocowa czyli najgorsza z możliwych. Oddałem ją siostrze i jakoś to wypiła.
Nie wiem może to jakiś żart albo coś. Jak ja teraz mam włożyć takie coś do szklanki? Pierwsze co mi przyszło na myśl to po prostu rozwalenie tej herbaty i wsypanie jej do pojemnika jakiegoś małego. Przecież nie będę robił z siebie nie wiem czego z wystającą torebką z filiżanki. Teraz się z tego śmieję ale wczoraj byłem na prawdę zdziwiony. Już nawet nie chodzi o pieniądze bo to są grosze ale o sam fakt że ktoś się pomylił lub ktoś sobie robi ze mnie jaja. Poszukałem w necie na temat takiej herbaty w wyszło że ta herbata jest produkowana do specjalnego parzenia. Najwidoczniej produkowane są jakieś wielkie dzbanki do których mieści się ta cała torba. Nie wiem, nie mam pojęcia. No i w dodatku była to herbata owocowa czyli najgorsza z możliwych. Oddałem ją siostrze i jakoś to wypiła.
19 kwietnia 2010
Poranna herbata
Dziś postanowiłem że wypiję sobie super herbatę. Już w piątek pomyślałem sobie że ten tydzień będzie pod tytułem bardzo dobrych herbat. Byłem w herbaciarni w czwartek chyba i wybrałem najlepsze herbaty jakie były w sklepie. Było ich 7 czyli tyle ile dni tygodnia. Nie powiem że wydałem mało ale jaką przyjemność trzeba sobie od czasu do czasu sprawić. Dla mnie herbata jest taka przyjemnością. No to wstałem wcześniej niż zawsze aby zrobić sobie ładne śniadanko i aby herbata się dobrze zaparzyła. Dziś była herbata czarna z dodatkami. Jako dodatki miałem suszone jabłka, truskawki, pomarańcze. Aromat był super a smak jeszcze lepszy. Nie zawsze herbata jest w moim jadłospisie więc tym bardziej zachwycałem się tym jaka może być ona dobra. Aha, postanowiłem że najlepszą herbatę kupię w większej ilości i będę ją pił w robocie. No na razie spróbowałem jednej ale jutro będą już dwie. Najmilszy był wygląd tych pływających owoców. Po kilku minutach parzenia stają się one miękkie i smakują jak świeżo zerwane. Nigdy chyba nie piłem herbaty z taką ilością dodatków. Zdecydowanie wolę pić herbatę rano niż kawę. Oba te napoje nie wpływają pozytywnie na człowieka ale coś ciepłego rano trzeba wypić.
14 kwietnia 2010
Herbata bostońska
Nie zaszkodzi trochę historii. Herbata to nie tylko napój wykonany z gorącej wody i suszu ale i określenie wielu innych wydarzeń. Herbata bostońska to sprzeciw który wywołali mieszkańcy oczywiście bostonu przeciwko polityce fiskalnej w mieście. Tak w skrócie mówić chodziło o to że do miasta wpłynęły trzy statki transportowe. Na swoim pokładzie miały między innymi herbaty. Któregoś dnia grupa ludzi wdarła się na statek w celu zniszczenia całego ładunku herbaty.Żeby tego było mało ci ludzie zażądali aby kapitanowie statków podpisali oświadczenie że nic innego nie zostało naruszone(oprócz herbaty). Wszystko wzięło się z tego że herbata która należała do Indian nie miała zamiaru zostać opodatkowana. Stąd właśnie wzięła się nazwa "Herbata bostońska". Jest to tylko mały skrót wszystkich wydarzeń bo wpisując hasło "herbata bostońska" w google bez problemu znajdziecie więcej szczegółowych informacji. Z tego co zrozumiałem po tym wszystkim port w Bostonie został zamknięty co przyniosło bardzo opłakane skutki. Wszystko to działo się w roku 1773 więc jakiś czas temu jednak. Według mnie takie starcie miały bardzo duży sens bo herbata stała się przyczyną(choć bardzo małą) do rewolucji amerykańskiej.
09 kwietnia 2010
Herbata z bratka
Jak już nie raz pisałem herbata ma swoje pozytywne właściwości. Najczęściej mówi się że to herbata zielona na tą moc ale czy tylko ta? Poszukałem trochę w necie i znalazłem informacje że herbata z bratka też jest dobra na pewne problemy. Co się za tym kryje? Herbata z bratka pomaga w walce z trądzikiem czyli tym z czym zmaga się spory procent Polaków. To tylko jedna część wiadomości. Napar z bratka jest doskonały dla osób które chcą zrzucić kilka kilogramów lub dla tych którzy mają problemy żołądkowe. Herbata z bratka zawiera wiele składników jak barwniki roślinne które pomagają zarówno przy zrzucaniu wagi jak i przy trądziku. Ma też właściwości typowo dla panów. Jest idealna w sytuacji gdy po imprezie istnieje ryzyko kaca. Pomaga zwalczyć nawet to. Zadaje sobie teraz pytanie. Dlaczego sklep z herbatą nie sprzedaje takiej herbaty? Dlaczego jest tak trudno dostępna. Nie wiem jak jest w innych miastach w kraju ale w moim jest to właściwie obcy produkt o którym mało co kto słyszał. U mnie to tylko czarna herbata sklep i nie ma nic poza tym. Może warto spróbować z tym kacem...:)
06 kwietnia 2010
Już po świętach
I już po świętach. Była rodzina, herbata, ciasto i miłe chwile.Typowo jak na okres świąt. Niedługo już tylko praca i praca a do następnych świąt dużo czasu. Trzeba jednak przez najbliższe dni wspominać wszystko to co wydarzyło się ostatnimi dniami. Było bardzo przyjemnie. Przyjechała rodzina, była herbata którą kupiłem w dobrym sklepie. Z tym wiąże się pewna historia bo miałem problem jaką herbatę kupić. Odwiedziłem sklep herbaciany bo pomyślałem że to najodpowiedniejsze miejsce do kupna dobrej herbaty. Było tam tyle herbat że nie wiedziałem którą kupić. Mało tego. każdy z mojej rodziny lubi inny rodzaj herbaty. Jedni nie piją zielonej. Ktoś nie lubi herbaty w saszetkach a ktoś pije tylko liściastą. No masakra a przecież w święta każdego trzeba dogodzić jeśli się sprasza na obiad. No i wyszło na to że herbata była w postawi wielu rodzajów. Nie wykupiłem całego sklepu ale było tego na prawdę wiele. Nie każdy też pije herbatę. Byłą też kawa ale te na szczęście kupiłem tylko jedno opakowanie. Która herbata najbardziej smakowała rodzince? Najbardziej to herbata czarna z dodatkami chociaż każda herbata z owocami im smakowała. Sam ją lubię. Fajnie jest się napić herbaty a móc zjeść kawałek jabłka czy wiśni. Na prawdę smaczne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)